W Krainie Orzechów
Wybraliśmy się do Orzechowej Krainy. Oglądaliśmy nasze orzeszki przez lupę...a mało ich nie było...bo i włoskie..i laskowe..i pecan..i pistacje..i brazylijskie..i pini..i ziemne..i kokosa..w łupinach i bez. Wszystkie skosztowaliśmy. A włoskie i laskowe to nawet poszły pod naszego buta, ojj niełatwa było je rozłupać. Nie chcielibyście zobaczyć naszego dywanu po tej zabawie. Spróbowaliśmy również miąższu z kokosa i wiórek kokosowych. Zmieliliśmy orzechy włoskie i tez skosztowaliśmy. Każdy z nas miał też możliwość spróbowania wody kokosowej z kokosa.